Tekst:
Oj, siwy koń biażyt, na im bieła hrywa,
Oj spanarawiłas’, oj spanarawiłas’, /
Mnie taja dziauczyna. / (x2)
Nie tak ta dziauczyna, jak jaje liczeńka,
Oj padaj dziauczyna, oj padaj dziauczyna, /
Na kania ruczańku. / (x2)
Ruki nie padała, try słowy skazała,
Niachaj by ja była, niachaj by ja była, /
Kachannia nie znała. / (x2)
Bo to je kochannia, z wiaczora da rannia,
Jak soniejka uzyjdzie, jak soniejka uzyjdzie, /
Kachannia razydzie. / (x2)